Runda pozytywna na co dzień czyli Pozytywnik

Dużo osób pyta mnie o “rundę pozytywną”. Czy można ją stosować zamiast tzw. “negatywnej”? Odpowiedź brzmi – nie.
“Runda pozytywna” to nie jest EFT, chociaż można stosować ją w trakcie sesji EFT i używa się w tym celu tappingu – czyli stymulowania punktów sekwencji.
Celem EFT jest neutralizowanie zaburzenia w układzie energetycznym ciała i dlatego w ustawieniu mówimy o tym co jest dla nas nieprzyjemne, co budzi nasze negatywne emocje. W ten sposób informujemy nasz organizm, w które miejsce ma skierować energię.
Można to przyrównać do wizyty u lekarza.
Wyobraź sobie, że idziesz do lekarza, bo kiedyś uderzyłaś/uderzyłeś się w kolano i teraz często boli Cię noga w kolanie. Lekarz pyta: co pani/ panu dolega?
A Ty odpowiadasz: Wszystko jest w porządku. Czuję się świetnie :))
Więc lekarz Ci nie pomoże. Musisz mu powiedzieć: co i gdzie Cię boli.

Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że większość osób woli pozytywne stwierdzenia, bo one dodają pozytywnego “kopa”, więc tworzę miejsce (bloga), na którym umieszczane będą tylko myśli pozytywnie brzmiące 🙂

Zaglądaj na “POZYTYWNIK”  (<– klik )

cloud-computing-626252_640

Niech Twój Świat będzie coraz lepszy.