Dawno, dawno temu starożytni mędrcy odkryli, że poprzez ciało człowieka płynie (podobnie jak krew) subtelna energia, dzięki której żyjemy.
Energia ta płynie kanałami, które nazwano MERIDIANAMI.
Inaczej można powiedzieć, że meridiany to są kanały energetyczne umieszczone w naszym ciele eterycznym, którymi płynie nasza energia życiowa.
Słowo meridian znaczy południk.
I rzeczywiście kanały te przypominają swoim układem południki, o jakich uczy się na lekcji geografii.
Według najpopularniejszych koncepcji mamy 12 par meridianów głównych i 2 meridiany cudowne.
Na poniższym filmiku pokazany jest przepływ energii tylko przez Meridiany główne.
W EFT meridiany główne pobudzane są przez punkty: p. na czubku głowy, p. brwi, p. z boku oka, p. pod okiem, p. obojczyka, p. pod pachą oraz punkty na rękach: p. kciuka, p. palca wskazującego, p. palca środkowego, p. palca małego, p. karate i p. gamy
Meridiany cudowne natomiast są pobudzane przez: p. pod nosem i p. brody
W ten sposób w czasie jednej pełnej rundki wg starej Podstawowej Receptury pobudzamy przepływ energii we wszystkich meridianach i ożywiamy całe nasze ciało. A w zdrowym ciele ? Zdrowy duch 🙂 I odwrotnie.
Energia życiowa, która przepływa przez meridiany musi być w stałym ruchu.
Kiedy taka jest – czujemy się dobrze psychicznie i fizycznie.
Kiedy tak się nie dzieje – czujemy się źle psychicznie i fizycznie.
Przez zakłócenia, które powstają w układzie energetycznym ciała w wyniku jakichś negatywnych doświadczeń (problemy źródłowe) w meridianach tworzą się zastoje, które wywołują choroby fizyczne, a “pamięć” zaburzeń energii wywołuje kolejne zaburzenie i pojawienie się negatywnej emocji.
Ma to również wpływ na nasze otoczenie. Czy tego chcemy czy nie – jesteśmy jednością ze wszystkim. Swobodny przepływ energii powoduje, że energia jest wtedy lekka i ma “wysokie wibracje”.
Jakość naszego życia jest ściśle uzależniona od poziomu tych wibracji. Im wibracje są “wyższe” tym jakość naszego życia jest lepsza.
Starożytni Chińczycy zauważyli to i w ten sposób powstały różne metody, które miały ponownie uruchomić przepływ odżywczej energii i uchronić nas przed chorobą. Ponieważ nasze ciało eteryczne jest ściśle związane z ciałem fizycznym, można wpływać na nie poprzez działania na ciało fizyczne. Takimi metodami są, np. akupunktura, akupresura, praktyka hatha yogi, Tai Chi, Chi Kung i oczywiście EFT zwane emocjonalną akupunkturą.
Metody te pomagają w utrzymywaniu przepływu energii w dobrym stanie. Regularne wykorzystywanie tych metod może sprawić, iż wiele problemów emocjonalnych i chorób oddali się od nas bezpowrotnie.
Najprostszą z tych metod, najbardziej przystępną i najbardziej uniwersalną jest EFT. Wystarczy, że nauczysz się Podstawowej Receptury G. Craiga i już Twoje życie może być coraz lepsze i lepsze. Nie musisz znać wszystkich technik, nie musisz wiedzieć, który meridian jest odpowiedzialny za określony narząd w Twoim ciele czy za określone emocje. Wystarczy, że opukasz punkty Podstawowej Receptury. Korzystaj więc z szansy jaką dostałeś od życia.
Nie wiesz jak zacząć? Zacznij od Przepisu na Pogodę Ducha.
Niech Twoje Życie będzie coraz lepsze.
Proponuję dołączyć do swoich praktyk również “emocjonalną akupunkturę” czyli EFT 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Od kilku lat stosuję akupunkturę na choroby krążenia, nadwagę, tarczycę i skutki stresu. Pracuję dla Korporacji. Mam dzięki temu dużo siły, dobre wyniki i wiele radości. Praktykuję jogę i korzystam z akupresury, Mam też 61 lat a czuję się na 40.